Obudziłam się
bardzo wcześnie była 9 godzina jak na mnie to i tak wcześnie. Zawsze wstaje o 11
,12
Ale teraz
musiałam pomóc Kami ona teraz potrzebuje mojej pomocy.
Podciągnęłam się na łokciach i jednym ruchem odkryłam siebie kołdrę i postanowiłam ze udam się do łazienki.
Podciągnęłam się na łokciach i jednym ruchem odkryłam siebie kołdrę i postanowiłam ze udam się do łazienki.
Po 20 minutach
byłam już uczesana i ubrana.
Kami płakała po nocy. Słyszałam. mam nadzieje ze jej pomogę bo jak ona coś sobie zrobi to ja wtedy zrobię to samo.
Zeszłam na dół gdzie siedziała wpatrzona w okno widać było jej ciężko wiec postanowiłam jej pomóc. Po zrobionym śniadaniu
Kami płakała po nocy. Słyszałam. mam nadzieje ze jej pomogę bo jak ona coś sobie zrobi to ja wtedy zrobię to samo.
Zeszłam na dół gdzie siedziała wpatrzona w okno widać było jej ciężko wiec postanowiłam jej pomóc. Po zrobionym śniadaniu
udałyśmy się
a miasto by po prawic trochę humor Kami.
Po 3
godzinach chodzenia po mieście Kami wreszcie się uśmiechnęła do mnie
-Wiesz co
kochanie będzie wszystko dobrze zobaczysz ,wszystko się ułoży tylko musisz w o uwierzyć –powiedziałam
*Wiem i dziękuje
ci ze mną jesteś bo gdy nie ty tonie wiem czy bym teraz dalej żyła-powiedziała
-Wiem –powiedziałam
po 15
minutach kierowałyśmy się w stronę naszego domu po dotarciu do niego otworzyłam
drzwi i ja z Kami skierowałyśmy
się do swoich pokoi o był naprawdę ciężki dzień …
o to już 4
rozdział naszego bloga mam nadzieje ze wam się spodoba czekamy na wasze
komentarze i
opinie i
przepraszam ze taki krótki ale postaram się by w nn był trochę dłuższy
do następnego
razu wasza Kate
a tu mała niespodzianka :
One Direction <3
MIŁEGO CZYTANIA:p
No fajnie...; D
OdpowiedzUsuńCzekam NN1 ; P